Ulubiony odcinek

Jaki odcinek 3. serii lubicie najbardziej(i dlaczego)? Ja osobiście chyba "Like a virgin"... I nie tylko ze względu na to, że był ciekawy, ale kocham "I will be the flame" w duecie Very Happy

(bo jak śpiewa sama Cory Lee to eh...)

Like a virgin, 18 [część 1 i 2 Razz

] i Long and winding road

ja nei mam ulubionego ale tez kocham tą piosenke Razz

A ja nie mam ulubionego odcinka Wink

Cała seria była świetna z wyjątkiem wątku z Hunterem. Był jak dla mnie przereklamowany Neutral

i chciał skrzywdzic jude ;/ ;p

A mi się właśnie to podobało Smile

. Tylko mogli coś lepszego wymyślić, bo powód, dla którego on chciał zabić Jude był... Trochę dziwny... =/

i głupi ;D a pozatym skąd on wiedział ze ona go kocha jak dla mnei to tom tez sie wtedy głupio zachował Very Happy

Tak nagle wcisnęli tą Angie do IS i później chyba nie wiedzieli jak to kontynuować Neutral

No właśnie, a co się tak właściwie stało z Portią?

poszła siedzieć ;D

Łeeee ;(! Ja ją tak lubiłam.

Ja też.
Głupio zrobili, że to właśnie ona ją zabiła Neutral

jop darius to kretyn Very Happy

Zależy, w którym momencie ;p. Akurat wtedy był spoko- Tommy już chciał go zabić, a on nie wydał swojej siostry Razz

Ja tam lubie Dariusa ;D
Gorzej z Liamem xD

liam to bezduszna swinia ;D

Ahahaha Infinity no wiesz jak możesz?! lol xP Liam ma takie dziwne ruchy, ten koleś od poczatku jakis podejrzany mnie się wydawał i taki...mało męski Laughing

taki spedalony jakis i te obcisłe t-shirty ble ;/

widzisz telepatia ;D